top of page

Zrestartowane ciastka, czyli bajaderki od Iwony :)

  • foodrestart
  • 14 maj 2015
  • 2 minut(y) czytania

Wyobraź sobie...

Zaprosiłaś koleżankę na kawę - kupiłaś ciastka, ale połowa opakowania została... W dodatku koleżanka przyniosła kolejne, tylko niestety akurat te za którymi nie przepadasz...

Zrobiłeś imprezę urodzinową i przypadkiem wszyscy stwierdzili, że kupią na nią ciastka. Jakoś tak wyszło, że zostały otworzone wszystkie paczki, ale żadna z nich nie została zjedzona do końca... Może zostawisz je w miseczce,zapomnisz o ich istnieniu, a za jakiś tydzień stwierdzisz, że są nieświeże i nadają sie tylko do kosza.

Znalalazłaś w torebce zamkniętą ale zgniecioną paczkę herbatników, które co prawda mają jeszcze długi termin ważności, ale wydaje Ci się, że totalnie do niczego już się nie nadają. Sięgasz po nie i już chcesz wyrzucić je do śmieci...

herbatniki.jpg

Poczekaj... Pomyśl :) Czy na pewno nic nie da się z nimi zrobić?

ciastka z siemieniem.jpg

W tym poście chcemy zaprezentować Wam bardzo prosty pomysł na wykorzystanie takich "ciastkowych resztek". Autorką bajaderek jest członkini zespołu FoodRestart - Iwona, oto jej przepis:

Pierwsza rzecz, która przyszła mi do głowy, gdy pomyslałam o wtórnym wykorzystaniu jedzenia, to bajaderki, czyli pyszne ciasteczka zrobione z tego, co akurat mamy pod ręką. Za każdym razem dodaje się do nich coś innego, więc nie podam z góry ustalonych proporcji. Do moich bajaderek wykorzystałam kruche ciasteczka z siemieniem lnianym oraz herbatniki, które już od jakiegoś czasu leżały u mnie w szufladzie. Pokruszyłam je, dodałam pokrojone bakalie, kokos, kakao i wymieszałam wszystko w misce.

sucha masa.jpg

Teraz najważniejsza rzecz: aby bajaderki się nie rozpadały, należy wszystko zalać masłem rozpuszczonym z cukrem i mlekiem. U mnie pół kostki masła, szklanka mleka i 3/4 szklanki cukru. Tę gorącą masę wylałam na suche składniki, wszystko wymieszałam, efekt wyszedł tak, jak na zdjęciu.

mokra masa.jpg

Następnie wzięłam łyżkę do lodów (można użyć również dwóch zwykłych łyżek) i nakładałam masę jednocześnie formując kulki. Gotowe bajaderki należy odstawić na talerz i przechowywać w lodówce. Najlepiej smakują drugiego dnia, chociaż tak naprawdę to zawsze są smaczne!

kule.jpg

Podsumowując przepis Iwony - potrzebujesz jedynie:

Do SUCHEJ masy:

-ciastka (kruche, herbatniki, maślane, kokosanki, te które akurat Ci zostały)

-bakalie, kokos, ale także np. ziarna słonecznika, pestki dyni czy suszone owoce (w zależności od preferencji i posiadanych składników) -gorzkie kakao

Do MOKREJ masy:

-masło

-cukier

-mleko

I możesz już zrestartować swoje ciastka! :)

 
 
 

Comments


Ostatnio dodane:
Szukaj wg tagów:
Połącz się z nami:
bottom of page